Rekolekcje weekendowe 2023
Wydarzenia
Rekolekcje weekendowe kolejny raz odbyły się w naszym seminarium. Gościliśmy około trzydziestu młodych chłopaków z naszych mariańskich parafii i nie tylko. Z wieloma z nich przybyli także duszpasterze.
Niektórzy przyjechali już wczesnym popołudniem, inni trochę później. O godzinie 18:00 rozpoczęliśmy nasze spotkanie nabożeństwem Drogi Krzyżowej. Po nim nastąpiła kolacja i wieczór zapoznawczy. Następnie zebraliśmy się w kaplicy, gdzie modliliśmy się Liturgią Godzin, zrobiliśmy rachunek sumienia oraz odśpiewaliśmy Apel Jasnogórski. Przez cały czas trwania rekolekcji była możliwość spowiedzi.
Następnego dnia obchodziliśmy uroczystość Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny. Uczestniczyliśmy w jutrzni i Mszy Świętej, której przewodniczył ks. Michał Garbecki MIC. W homilii wzywał do dobrego wykorzystania czasu młodości, porównując ją do strzały, którą można wypuścić tylko raz i to od nas zależy czy będziemy mierzyć wysoko. Przykładem przeżywania swej młodości i całego życia, tak aby go nie zmarnować jest dla nas Maryja, która chciała odpowiedzieć na zaproszenie Boga. Ona znalazła "kod do życia".
Po Mszy Świętej chętne osoby miały możliwość przystąpienia do dzieła Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego, którego promocją w naszym seminarium zajmuje się bracia z referatu "Pro Vita".
Przed południem wysłuchaliśmy także konferencji naszego Rektora, ks. Tomasza Sekulskiego MIC. W jej treści dotknął on tematu godności osoby ludzkiej i ukazał jej niezbywalny i powszechny charakter. Za pomocą obrazowych przykładów pokazywał równą wartość godności każdego człowieka. Wskazywał na błędne przekonania i mechanizmy w nas, przez które możemy błędnie oceniać swoją lub innych wartość. Podkreślił, że ta godność opiera się na tym, że zostaliśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boże. Oprócz tego dwóch braci z naszego domu podzieliło się swoimi świadectwami swojego życia i powołania.
Po sobotnim obiedzie przewidziany był czas na rekreację. Bracia z zacięciem sportowym mieli okazję, aby pokazać swoje umiejętności podczas gry w piłkę, inni zwiedzali Stare Miasto. Pozostali mieli okazję, aby pograć w planszówki.
Wieczorem, kiedy już zasłoniliśmy krzyże w naszym domu, ks. Konrad Okwieciński MIC wprowadził nas w czas przeżywania niedzieli, którą rozpoczęliśmy nieszporami w sobotę wieczorem. Po kolacji był przewidziany pogodny wieczór. O 22:00 rozpoczęła się nocna adoracja Najświętszego Sakramentu. Brali w niej udział klerycy, a także liczni uczestnicy rekolekcji i duszpasterze.
Niedzielę rozpoczęliśmy jutrznią, śniadaniem i uroczystą Mszą Świętą, której przewodniczył ks. Konrad Okwieciński MIC. W homilii odniósł się do czytanego fragmentu Ewangelii. Ukazał nam działanie Bożej Opatrzności, która zainterweniowała dopiero po śmierci Łazarza, ale w niepojęty dla nas sposób wskrzeszając go z martwych. Zachęcił także do odkrycia, gdzie my jesteśmy martwi i do oddania tych miejsc Chrystusowi w Eucharystii, aby On mógł je ożywić swoją łaską.
Potem był czas na prezentację pod tytułem: "Życie marianina krok po kroku", w której klerycy starali się przedstawić realia życia w Zgromadzeniu Księży Marianów. Pod koniec był czas, aby, kto chce, mógł podzielić się tym, co wyniósł z tegorocznych rekolekcji. Po obiedzie nastąpił czas powrotu do domów.
Cieszymy się, że mogliśmy gościć tylu chłopaków z różnych miejsc. Mamy nadzieję, że z wieloma z nich zobaczymy się za rok, a może i wcześniej.
Niektórzy przyjechali już wczesnym popołudniem, inni trochę później. O godzinie 18:00 rozpoczęliśmy nasze spotkanie nabożeństwem Drogi Krzyżowej. Po nim nastąpiła kolacja i wieczór zapoznawczy. Następnie zebraliśmy się w kaplicy, gdzie modliliśmy się Liturgią Godzin, zrobiliśmy rachunek sumienia oraz odśpiewaliśmy Apel Jasnogórski. Przez cały czas trwania rekolekcji była możliwość spowiedzi.
Następnego dnia obchodziliśmy uroczystość Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny. Uczestniczyliśmy w jutrzni i Mszy Świętej, której przewodniczył ks. Michał Garbecki MIC. W homilii wzywał do dobrego wykorzystania czasu młodości, porównując ją do strzały, którą można wypuścić tylko raz i to od nas zależy czy będziemy mierzyć wysoko. Przykładem przeżywania swej młodości i całego życia, tak aby go nie zmarnować jest dla nas Maryja, która chciała odpowiedzieć na zaproszenie Boga. Ona znalazła "kod do życia".
Po Mszy Świętej chętne osoby miały możliwość przystąpienia do dzieła Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego, którego promocją w naszym seminarium zajmuje się bracia z referatu "Pro Vita".
Przed południem wysłuchaliśmy także konferencji naszego Rektora, ks. Tomasza Sekulskiego MIC. W jej treści dotknął on tematu godności osoby ludzkiej i ukazał jej niezbywalny i powszechny charakter. Za pomocą obrazowych przykładów pokazywał równą wartość godności każdego człowieka. Wskazywał na błędne przekonania i mechanizmy w nas, przez które możemy błędnie oceniać swoją lub innych wartość. Podkreślił, że ta godność opiera się na tym, że zostaliśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boże. Oprócz tego dwóch braci z naszego domu podzieliło się swoimi świadectwami swojego życia i powołania.
Po sobotnim obiedzie przewidziany był czas na rekreację. Bracia z zacięciem sportowym mieli okazję, aby pokazać swoje umiejętności podczas gry w piłkę, inni zwiedzali Stare Miasto. Pozostali mieli okazję, aby pograć w planszówki.
Wieczorem, kiedy już zasłoniliśmy krzyże w naszym domu, ks. Konrad Okwieciński MIC wprowadził nas w czas przeżywania niedzieli, którą rozpoczęliśmy nieszporami w sobotę wieczorem. Po kolacji był przewidziany pogodny wieczór. O 22:00 rozpoczęła się nocna adoracja Najświętszego Sakramentu. Brali w niej udział klerycy, a także liczni uczestnicy rekolekcji i duszpasterze.
Niedzielę rozpoczęliśmy jutrznią, śniadaniem i uroczystą Mszą Świętą, której przewodniczył ks. Konrad Okwieciński MIC. W homilii odniósł się do czytanego fragmentu Ewangelii. Ukazał nam działanie Bożej Opatrzności, która zainterweniowała dopiero po śmierci Łazarza, ale w niepojęty dla nas sposób wskrzeszając go z martwych. Zachęcił także do odkrycia, gdzie my jesteśmy martwi i do oddania tych miejsc Chrystusowi w Eucharystii, aby On mógł je ożywić swoją łaską.
Potem był czas na prezentację pod tytułem: "Życie marianina krok po kroku", w której klerycy starali się przedstawić realia życia w Zgromadzeniu Księży Marianów. Pod koniec był czas, aby, kto chce, mógł podzielić się tym, co wyniósł z tegorocznych rekolekcji. Po obiedzie nastąpił czas powrotu do domów.
Cieszymy się, że mogliśmy gościć tylu chłopaków z różnych miejsc. Mamy nadzieję, że z wieloma z nich zobaczymy się za rok, a może i wcześniej.
